wyje wilk na Łuhu samotny jak wiatr
jęk za dal się niesie w wiosnę szarą tak
włóczyć się tak trudno snu znów było brak
wyje wilk a marzec słucha jego skarg
ref. samotny a mgła pustą drogę pieści
chciałby tylko trwać głos się wzbić nie może
po dolinach śle podrapane pieśni
wolność dzisiaj gdzie niech ktoś wreszcie powie
wyje tak i wyje samotny do gwiazd
ścieżek do wolności coraz mniej się tka
Bieszczadów w Bieszczadach szukać kiepski czas
wyje do księżyca że ― zbyt mało nas
ref.
wyję na Jaworcu a Wetlinka tuż
rwie się na kamieniach rękę łapie skurcz
o czym pisać kiedy gaśnie ogień słów
wyję ― wilk samotny chwyta resztkę tchu
ref. samotny a mgła pustą drogę pieści
chciałbym tylko trwać głos się wzbić nie może
po dolinach ślę podrapane pieśni
wolność dzisiaj gdzie niech ktoś wreszcie powie