Muza Majowa

Poświęcisz ziemię o świcie
Schowasz lusterko samotnym
Wybudzisz ze snu marzenia
Wykupisz im bilet powrotny

Przygarniesz szumem do ciszy
Wołanie zza krat wysyłane
Z wstających oczu zaspania
Wypłukasz koszmary przedranne

Wianek założysz z rumianków
I słońcu podasz korale
Zatańczysz wiosną na łące
A tańcem dwie tęcze zapalisz

Znów przyszłaś porannym deszczem
Majowa muzo nadziei
Dzielisz się śmiechem z kwiatami
Smutek zostawiasz jesieni

Unosi głowę w zachwycie
Życie, że dałaś mu przetrwać
I dziwi się, dziwi i dziwi

Że jesteś …

    I tańczysz …

        I śpiewasz…