jesień i sen

jesień
płoniemy razem z liśćmi
żółkną wskazówki zegara

siądźmy na ławce przed domem
z dłońmi na kolanach
niczym drewniane figurki
z ludowych bajek
popiół też grzeje

stokrotki dostaliśmy na urodziny
szczęście na szczęście mamy
zdrowie nie to
lewą ręką i tak nie pisze się listów

nuty ocalały z pożaru
zanućmy wiosenne piosenki
na przekór jesieni

wiara uniosła góry
piękny sen

 
po rozwodzie