człowiek nowoczesny
organizm z chorobą układu krążenia
obumierają drętwiejące komórki
zarastają wapnem tętnice przekupione przez siedem pokus
odpadają palce ― spóźnię się do pracy
ręce ― marsz do swojego pokoju
nogi ― wybacz mamo
twardnieje skóra ― płacę podatki
zanika słuch ― moim zdaniem
smak ― spójrz na to powietrze wokół rzeźby
i węch ― nie obchodzę urodzin
zostały oczy
oni siedzą w ogrodzie
ze splecionymi dłońmi